Opinia nt. Harcerskiej Bazy Obozowej w Starym Karpnie

1. Położenie i okolica

Do bazy prowadzi leśna ubita droga (autokar ze średnio sprawnym kierowcą) wjeżdża bez problemu. Do najbliższej miejscowości jest około 20 minut pieszo. Tym samym nie było żadnych problemów z miejscowymi „przyjaciółmi” harcerzy.

Możliwość pozyskania drewna z pobliskiego nadleśnictwa. Na bazie jest wyznaczone miejsce ogniskowe.

Teren bazy bezpośrednio sąsiaduje z jeziorem, ale – z uwagi na głębokość jeziora – kąpielisko jest wyznaczone o ok. 15 minut drogi z bazy.

Okoliczny las jest bardzo dobry do przeprowadzania wszelakich gier terenowych i fabularnych. Baza jest położona w atrakcyjnej okolicy – dobra na rajdy i wędrówki.

2. Wyposażenie i logistyka

Baza dysponuje niezłej jakości namiotami (stale jest wymieniany stary sprzęt). A na naszą prośbę (dla zuchów) pożyczyli nowe NS – y wraz z podłogami. Toi toi często były opróżniane, co było odczuwalne (na innych bazach komfort był znacznie niższy). Prysznice w domku z ciepłą wodą, rzadko korzystaliśmy, ale na pewno działają :). Jedzenie bardzo smaczne i różnorodne. Podwieczorki też w porządku (Frugo rządzi). Stawka żywieniowa z pewnością była w całości wykorzystana. Elastycznie zorganizowane służby: służba kuchenna, a poza tym służba wartownicza w ramach podobozów.

3. Klimat na bazie

Młoda kadra bazy dobrze rozumie potrzeby organizatorów obozów, a co za tym idzie współpraca dobrze się układała (jeśli były jakieś niedociągnięcia to po naszej stronie). Porównując z innymi bazami, na których byliśmy w latach poprzednich, baza w Starym Karpnie ma swój klimat, który nam pasuje – dobre warunki do gier, wędrówek, rajdów. Czuć harcerski klimat na bazie. Lepiej nie możemy napisać, ponieważ chcemy tu wrócić, ale nie chcemy, żeby ktoś nam zajął termin :).

Czuwaj!
phm Grzegorz Kaszuba
Hufiec ZHP Legionowo